Nonsensopedia:Spotkania/28.11.20

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Zebra stepowa (Equus quagga) stosuje mimikrę, by ukryć się w sklepie z muzyką lat 60.

A tym razem raczej lajtowo. Na koniec jak zawsze sekcja wolnych wniosków, więc jak coś się komuś przypomni, to będzie czas na pogaduchy.

Strona główna

Dla tych, co nie śledzą kanału, jakiś czas temu zrobiłem takie coś do sterowania stroną główną. Oprócz standardowego zmieniania ANM-ów pozwala to na łatwe wstawianie na główną promowanych artów i grafik, również po kilka jednocześnie (wtedy są losowane z zadanej puli). Myśl za tym była taka, że ANM-y są za sztywnym mechanizmem promowania artów i kompletnie nie sprawdzają się do rzeczy bieżących. Zanim my w ogóle się przekopiemy przez biurwokrację wokół ANM, to mija tydzień i jest po ptokach, temat ma dużo mniejsze zainteresowanie. Kolejnym problemem jest to, że raz wybrany ANM wisi na SG aż do następnego, co no nie jest nijak optymalne. Z grafikami jest ta sama historia.

Na spotkanie: co myślicie o takim ożywieniu strony głównej? Jakie macie pomysły na wykorzystywanie tego typu mechanik? Co jeszcze byście zmienili na SG?

Wrzucę tu kilka rzeczy do przemyślenia:

  • {{Pojedynki}} – w chwili gdy to piszę, wiszą już na głównej niezmienione od ponad dwóch miesięcy i mają marne 164 głosy. Można odnieść wrażenie, że mało kogo one w ogóle obchodzą, choć z drugiej strony trzeba przyznać, że zajmują zaszczytne dno SG. Dodatkowo jeszcze przypomnę, że nie wyświetlają się na mobilce (bo dwie kolumny tekstu na telefonie to tak zwane „xd”), więc tak z 60% ludzi ich nie widzi. Co z nimi? Zostawiamy, zmiana formuły, pozbywamy się całkowicie?
  • Niusy są trochę zastałe, ale to też kwestia tego, że ostatnio głównie skupiamy się na przewalaniu zbiorów, niż na pisaniu tekstów bieżących. Przygodni edytorzy też raczej nonnewsów nie piszą i nie ma się co dziwić, trzeba trochę jednak znać format.
  • Ankiety też nie są jakoś szaleńczo klikane przez użytkowników – patrząc po statystykach faktycznie jest mniej niż w okolicach początku roku, ale nie wiem na ile to wynika z różnicy w liczbie odwiedzających w różnych porach roku (pewnie może odpowiadać za 30% różnicy), a ile to jest kwestia tego, że ankiety wiszą raczej długo. Zaznaczę tu, że dla mnie to akurat nie jest wielki problem, ankietka to po prostu taki element funu na stronie głównej i przywiązywanie do tego zbyt dużej uwagi raczej nie ma sensu. Są ważniejsze rzeczy.
  • Na marginesie: na SG w przyszłości powinny się znaleźć linki do portali i powinny być całkiem mocno wyeksponowane, bo by nam robiły sporą część nawigacji. Niestety portali (jeszcze) nie mamy.

VisualEditor

Z drobną pomocą Stima od czasu ostatniej aktualizacji serwera powoli dostosowywałem VE do realiów nonsowych. Domyślam się, że osoby pamiętające edytor wizualny na Wikii mogą mieć zespół stresu pourazowego (kto nie kochał poprawiania syfu po nim?), więc przygotowałem krótkie FAQ i kilka wariantów wdrożenia.

  • To jest ten sam edytor, co na Wikipedii. Na Wikii używali jego antycznej wersji, od tego czasu znacznie poprawiono wiele rzeczy.
  • Czy też będzie robił taki syf w kodzie? – Nie, ten VE sam z siebie śmieci dużo mniej, dołożyłem też starań, żeby pozostałe jego niedoskonałości wyeliminować w miarę możliwości. Trochę syfu jest nieuniknione, ale nie powinno to być wielkim problemem. W razie czego będę starał się łatać irytujące błędy na bieżąco :)
  • Mogę se zobaczyć jak to działa? – Tak, wejdź se w preferencje, zakładka Edycja i włącz se odpowiednią opcję.
  • A potrzebne nam to w ogóle? – Tak. Mamy 2020 rok, edytowanie kodu źródłowego odstrasza dużo bardziej niż w czasach, kiedy każdy user internetu znał chociaż podstawy BBcode. Teraz wszędzie są ładne, proste w obsłudze edytory, które nie wymagają żadnego patrzenia na brzydki kod. Wikitekst też nie jest prosty, jest kilka(naście) różnych rodzajów znaczników i bardzo ciężko się w tym wszystkim połapać. Chodzi o obniżenie progu wejścia, by jedynym co ogranicza nowego edytora były jego umiejętności pisarskie, a nie konieczność przebicia się przez jakieś idiotyczne strony pomocy tłumaczące różnicę między pojedynczymi, a podwójnymi klamrami kwadratowymi.
  • Czy to może całkowicie zastąpić edytor źródłowy? – W zwykłych artykułach – raczej tak, poza nimi… gorzej. Wikitekst jest bardzo niewdzięczną rzeczą do edytowania wizualnie z przyczyn technicznych i dopóki nie zmieni się on sam, dopóty edytor wizualny będzie w stanie pokryć tylko najbardziej typowe użycia. Nie liczcie na to, że będzie to dobrze działać z Drogówką, albo że będzie dało się edytować szablony przy pomocy VE.
  • Czy to będzie działać na mobilce? – Niestety na razie nie, ale pracuję nad tym. To złożona sprawa i nie wiem jeszcze co mi z tego wyjdzie. Możliwe że uda się zrobić mobilny edytor wizualny jeszcze w tym roku.
  • Czy można zmieniać edytor wizualny na tekstowy w połowie edycji? – Tak, w drugą stronę też. Bez utraty niezapisanych zmian.
  • W jakich przestrzeniach będzie to działać? – To jest konfigurowalne. U nas będą to przestrzenie kreatywne, Użytkownik, Plik, Pomoc i Kategoria. Nie ma tu Nonsensopedia, bo tam głównie edycje są w głosowaniach i to się kompletnie nie nadaje do VE, no i nie ma dyskusji, bo puszczenie tam VE samopas wydaje się być raczej złym pomysłem. Dyskusje to koszmar od strony user experience (to jest gorsze niż fora hulające na phpBB by Przemo!) i jak już, to by trzeba było podejść do tego kompleksowo. Wikimedia cośtam zaczęła dłubać po kilku wcześniejszych dość spektakularnych porażkach, zobaczymy co im z tego wyjdzie. Wrócimy do tej sprawy, najprędzej w połowie przyszłego roku pewnie. Pocieszam się, że na Wikipedii trują rzyć o to już od dawna i mają praktycznie taki sam zestaw wymogów co my, więc może w skończonym czasie dostaniemy coś fajnego.
  • Czy VE będzie włączony domyślnie? Jak to będzie wyglądać? – Tutaj mamy kilka opcji, moim faworytem jest numer 1. Konkretny wariant ustalimy na spotkaniu.
    1. Każdy użytkownik ma u góry dwa przyciski Edytuj i Edytuj kod źródłowy (nazwy możemy zmienić, ale wolałbym nie). Pierwszy odnosi do edytora wizualnego, a drugi do źródłowego. Oprócz tego przy pierwszym skorzystaniu z edytora pojawi się odpowiedni dymek wyjaśniający, że można się przełączyć na tryb źródłowy/wizualny. Edytor wizualny można też wyłączyć w preferencjach, by pokazywała się tylko jedna zakładka, jak zawsze. Takie rozwiązanie jest obecnie na Wikipedii i szczerze to jest chyba najczytelniejsze, również dla osób przyzwyczajonych do tego, jak działa to tam.
    2. Tak jak numer 1, ale edytor wizualny trzeba najpierw włączyć w preferencjach (tak to jest ustawione teraz). Wyklucza to możliwość korzystania z edytora wizualnego dla niezalogowanych. Moim zdaniem taki wariant jest kompletnie pozbawiony sensu, bo przecież chodzi nam głównie o niższy próg wejścia dla nowych.
    3. Jeden przycisk Edytuj na górze, który zapamiętuje z jakiego edytora ostatnio się korzystało i do niego odnosi. Przy pierwszym użyciu pyta użytkownika, z którego edytora chce skorzystać. Edytor wizualny nadal można całkowicie wyłączyć w preferencjach.
    4. Może chcecie jeszcze inaczej? Jeśli coś innego wymyślicie, to możemy to omówić na spotkaniu. Nie wykluczam, że będzie dało się to zaimplementować. :)
  • Do tego dwa bonusy:
    • Nowy edytor wikitekstu, spójny z edytorem wizualnym (tzw. Edytor 2017). Jest raczej średni, więc zostawiam go jako opcję do włączenia w preferencjach.
    • Wizualne przeglądanie diffów (różnic w edycji). Przy przeglądaniu diffów w prawym górnym rogu macie przełącznik Wizualnie/Wikikod. Niestety, na ten moment nie ma opcji w preferencjach do wyłączania tego ficzera całkowicie, żeby w ogóle nie było widać przełącznika, więc musicie z tym żyć. Moim zdaniem całkiem fajny bajer.

Gwóźdź

Kolejna edycja Gwoździa za nami, wyniki zakładam że już widzieliście. Bonusowo – tabelka ze szczegółowymi wynikami. Poziom zakwalifikowanych Gwoździ był moim zdaniem naprawdę niezły, natomiast trochę zawiodłem się wynikami, nie da się nie odnieść wrażenia, że znaczącą część publiki stanowi gimbaza. Miejmy nadzieję, że bardziej ogarniętych czytelników będzie nam z czasem przybywać.

Na spotkanie: jakie macie przemyślenia, wnioski? Coś byście zmienili w edycji 2021?

Inne

  • Stały blok pt. jak tam panie w portalach i przeglądzie artykułów? Tu skorzystam z okazji żeby przypomnieć, że przeglądać arty można w swoim tempie i nawet jak się robi parę artów na tydzień, to po kilku miesiącach już ma się sporo przejrzanej treści, także zachęcam do napoczynania swoich kategorii.
    • Nie trzeba też wszystkiego redagować na bieżąco, ja na przykład przeglądam wszystko i spisuję co jest do poprawienia, a redaguję najpilniejsze arty, jak mam siłę.
  • I jak tam z Grą i inwentaryzacją? Coś ostatnio cicho było o projekcie, a niby już było 95% opisanych stron. Chyba pora skorzystać z tych nagromadzonych informacji :)
  • Pod kątem ilości odwiedzin październik mieliśmy bardzo dobry, a listopad to już w ogóle rakieta, głównie za sprawą bitwy pod Empikiem, która zrobiła nam masę ruchu w ostatnim czasie. Niemniej, nawet bez tego arta mielibyśmy bardzo dobre wyniki. Widać powoli efekty ciężkiej pracy :) Większe podsumowanie statystyk zrobię pewnie w okolicach świąt.

Ostrzyciel | Dyskusja 10:13, 24 lis 2020 (CET)


Tworzenie powiązań treści

Słownik, jako przestrzeń nazw, obejmuje 28 kategorii, jak np. neologizmy, osoby, powiedzenia, przysłówki, synonimy, hasła obcojęzyczne i tak dalej. Niestety, przy obecnym linkowaniu w obrębie tej przestrzeni, stosując nawet te kategorie poprzez rozmaite szablony, łatwo pomylić listę stron bez linków wychodzących ze spisem wszystkich haseł słownikowych. Słownik jest przestrzenią, która ma najmniejsze szanse na zatrzymanie w niej czytelnika i kierowanie go w coraz to kolejne jej hasła. Wstępne propozycje:

  1. Środki do wewnętrznych powiązań treści (w jednej przestrzeni).
  2. Środki do zewnętrznych powiązań treści.
  3. Środki do obu rodzajów powiązań.
    • Skorzystanie z kreatora linków, z drobną uwagą od Ostrzyciela: nie jest on jakoś nieziemsko elastyczny, zwłaszcza jak dostanie nieznane mu słowo do odmiany. Do tego dochodzi trochę ręcznej roboty.

Problem dotyczy też reszty przestrzeni, tzn. Nonźródła, NonNews, Poradnik. Na pewno trzeba je połączyć z przestrzenią Główną. Na spotkanie:

  1. Jakimi innymi środkami moglibyśmy tworzyć powiązania treści? Każda przestrzeń ma swoje cechy, jak to wykorzystamy?
  2. Może powinniśmy powiązać wszystkie przestrzenie ze sobą wzajemnie, a nie tylko z przestrzenią Główną? Wówczas np. w Słowniku byłyby odnośniki do NonNews i Nonźródeł.
    • W konsekwencji: jak wyglądałaby wówczas procedura usuwania redlinków? Byłaby ona wtedy bardzo ważna, by nie tworzyły się ich masy.
  3. Co jeszcze możemy zrobić, aby wzajemnie powiązać treści ze wszystkich tych przestrzeni?
  4. Jak i czym posłużymy się, aby stworzyć ww. narzędzie do korelacji przestrzeni? Może nie tylko nazwa mogłaby decydować o tworzeniu powiązań? Może coś na podstawie później wdrożonej analizy drzew kategorii we wszystkich z przestrzeni?
  5. Jakie możemy wykorzystać inne środki do łączenia treści ze wszystkich spośród tych przestrzeni?

Pozderki, Stim (odpowiedz) 12:37, 26 lis 2020 (CET).