Grecja

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Flaga Grecji na billboardzie, w Macedonii Północnej
Nonźródła
Zobacz w Nonźródłach:
Grecki przetarg

W Grecji mieszkają Grecjanie…

George Bush o mieszkańcach Grecji

Nie udawaj Polaka.

Popularne greckie powiedzenie używane w momencie, gdy ktoś chce zaśpiewać słynną pieśń „Góralu, czy Ci nie żal?”

Zrobię cię na Polskę (tha se kano Polonija).

Groźba w stylu: „Rozniosę cię! Nogi z pupy powyrywam”, popularne w Grecji w latach 80-tych i 90-tych, od czasu strajków i stanu wojennego w PRL

Grecja – kraj położony na południu Półwyspu Bałkańskiego (to w Europie, jakby ktoś nie wiedział) i na tych kawałkach, które się od niego oderwały. Kraj, bez którego duchowo bylibyśmy nadal na poziomie ludów z lasu. Według Bushmena Królem Grecji jest Grecjan Gracjan Roztocki.

Położenie[edytuj • edytuj kod]

Na północy graniczy zasadniczo z Albanią (i tak nas na to nie nabiorą, przecież wszyscy doskonale wiedzą, że Albania nie istnieje), Republiką Macedonii, Bułgarią oraz swym wypróbowanym przyjacielem, a w NATO bliskim sojusznikiem – Turcją. Gdyby nie ta Republika Macedonii, to byłoby całkiem spoko. Turcja pozwala na swobodny przepływ do Grecji setek tysięcy emigrantów, ale w jedną stronę. Zmierzają oni do Niemiec, płacą Turkom za przewóz i myślą, że oto znaleźli się już w Unii i strefie Schengen. Jednak, że kiepsko znali geografię, utkną w Grecji. Dookoła Grecji jest całkiem sporo Morza Śródziemnego, które nie wiedzieć czemu, po obu stronach kraju nazywa się zupełnie inaczej – Morze Egejskie na wschodzie i Morze Jońskie na zachodzie.

Historia[edytuj • edytuj kod]

Główny artykuł: historia Grecji

W historii państwa greckiego wyróżnia się okresy:

  • Czasy starożytnie, greckie i rzymskie.
  • Czasy bizantyńskożytne.
  • Czasy turkożytne.
  • Czasy nowożytnie.
  • Czasy popołudniowych przerw na ciszę i drzemkę, tzw. messimeri.
  • 2011–2015 ostateczna likwidacji Grecji, za jej długi.

Stolica[edytuj • edytuj kod]

Stolicą Grecji są Anteny Ateny, ale jej nazwa, zapisana w liczbie mnogiej jest myląca, gdyż w rzeczywistości jest to tylko jedno miasto. Być może wynika to ze sprytu starożytnych Ateńczyków, którzy chcieli stworzyć wrażenie, że jest ich więcej niż w rzeczywistości. Aktualnie Ateny liczą 4,5 mln mieszkańców, jednak statystyki mówią przy tym haśle tylko o 800 tysiącach. Zapewne wynika to ze sprytu nowożytnych Ateńczyków, którzy sugerują, jakoby ich miasto było mniej zatłoczone niż jest w rzeczywistości. Każda dzielnica Aten administracyjnie stanowi oddzielne miasto. Wynika to ze sprytu Greków, którzy chcą, by wydawało się, iż w ich kraju jest więcej miast niż jest.

Religia[edytuj • edytuj kod]

Grecja jest Rajem, w jej morzu jest bosko, a na lądzie nawet pomarańcze leżą na ziemi. Jednak greckie urzędy to w najlepszym wypadku czyściec. Greckim latem, gdy na niebie świeci bóg Helios, a grecka tragedia rozgrywa się z dala od morskich brzegów, wtedy Ziemia przekształca się w piekło. W myśl greckich wierzeń, Grecy są aniołami, a Turcy zaś – diabłami.

Kultura[edytuj • edytuj kod]

Grecy są wynalazcami komedii i tragedii i tak im już zostało. Ekonomia i nauki ścisłe też pochodzą z Grecji. Ale gdy inne nauki emigrowały z rozpaczy, teatr zawołał: Ja zostaję!

Turystyka[edytuj • edytuj kod]

Grecja to kraj opierający się na turystach. Głównie z Niemiec, Polski i Rosji. W Normalnym Kraju, żeby miasto zostało miastem, musi posiadać ratusz, kościół, supermarket oraz budkę z kebabem. W Grecji, żeby miasto otrzymało tytuł miasta musi posiadać co najmniej: 4 hotele, 15 tawern i więcej niż 80 kafenijo. Mnogie narody zmierzają do Hellady, lecz w różnych celach. Można ich także łatwo rozróżnić:

  • Amerykanie – to tu jest Grecja? Jest McDonald's! Jednak jest tu jakaś cywilizacja! Dzieci, nie patrzymy na te stare kamienie, tylko idziemy na burgera.
  • Niemcy – tak, tutaj dziadek był. Tutaj okupował. Tutaj zarekwirował osiołka. Tutaj udławił się oliwką, bo myślał, że to śliwka. A teraz zwiedzamy ich kraj i pozwalamy żyć ich hotelarzom. Buahaha, das ist wunderbar!
  • Brytyjczycy – musiałem mieć na sobie w samolocie 15 koszulek, bo w Ryanairze można mieć tylko 5 kg bagażu. Zabytki w Grecji? Są tu jakieś zabytki? Nie panie redaktorze, my tu przyjechaliśmy tańczyć przy brytyjskim łomocie, oglądać brytyjski futbol, pić brytyjskie piwo i wyrywać brytyjskie lachony. God save the Queen i greckie wyspy!
  • Rosjanie – tutaj nasi byli już z armią 184 lata temu, 125 lat temu i 96 lat temu. Już prawie dotarł tu wasz dziadek 67 lat temu. Dlatego sfotografujcie dzieci tę plażę i zapamiętajcie. Zbudujecie tu potem bazę wojskową. A w międzyczasie nie zwracajmy uwagi na tych Niemców, Francuzów, Brytyjczyków. Oni też byli tu już parę razy. Pokąpmy się.
  • Polacy – kuCenzura2.svga, ten jCenzura2.svgny brudas kazał mi nie rzygać więcej do basenu. A to ch… (członek).
  • Japończycy – obwieszeni kilkudziesięcioma aparatami, nic nie mówią tylko słychać pstryk pstryk ich Olympusów i innych Sony.
  • Turcy – tu też jest całkiem spoko, zostajemy!
  • kilka milionów imigrantów z Azji Środkowej – Grecja jest mała, a Allah wielki!

System podatkowy[edytuj • edytuj kod]

Zbiorem podatków zajmują się w Grecji urzędy skarbowe. Według informacji Ministra Finansów 80 procent z nich jest deficytowych, toteż do ich kosztów utrzymania dokłada się Unia Europejska. Latem 2011 r. U.E. przedstawiła projekt nowego systemu poboru podatków. Przewiduje się likwidację deficytowych 80% urzędów, z zastąpieniem ich poborem podatku przez koncesjonowane biura prywatne. Rozbieżne opinie dotyczą nazwy nowego systemu. Niemcy są za „rozwiązaniem opartym o kryterium skuteczności”, Włosi chcą je nazwać „kryterium sycylijskim dla Grecji”, Grecy mówią, że byłby to model „sułtański”, gdy młodzież jest zdania, że powinno chodzić o gości typu „Rambo”. A ponieważ 42% młodzieży pozostaje bezrobotnej, część z nich skłonna byłaby podjąć się tego zadania od zaraz.

Stosunki Greków z turystami[edytuj • edytuj kod]

  • Niemcy – dużo pieniędzy, starsze brzydkie kobiety opalające się topless oraz dziani staruszkowie, chodzący na prostytutki;
  • Polacy – pomylisz jakiegoś z Ruskiem, to da ci w mordę. Niektórzy mają kasę, ale i tak muszą się potargować;
  • Ruscy – chować wszystko, wódka na stoły! Ruscy idą!
  • Brytole – Jest kasa, znajdzie się i herbata.

Olewanie autorytetów, upór, trudny charakter i wielka niegościnność Greków[edytuj • edytuj kod]

Udający się do Tessalii król perski próżno prosił grzecznie greckich gospodarzy o przepuszczenie go przez Termopile: „Mam tylu łuczników, że od naszych strzał zaćmi się niebo !”
– „To dobrze, będziemy walczyli w cieniu”. Niezrażony spróbował następnie zwiedzać Attykę. Inni Grecy (wtedy byli to Spartanie, a teraz Ateńczycy) powitali go z taką arogancją, że zawrócił wkrótce po swym uprzednim lądowaniu, pod Maratonem. Kolejny z Persów postanowił złożyć Grekom wizytę morską przez Zatokę Salamińską. I znów go nie wpuszczono, a nawet źle potraktowano. W czasach całkiem niedawnych, spaceru przez Grecję pragnął niejaki Benito Mussolini. Z właściwą Włochom elegancją zwrócił się, oczywiście przez swego ambasadora, z kulturalną propozycją, nawet napisaną po francusku. Grecy odpowiedzieli mu jednak tylko po grecku: „OXI!” czyli „nie!”. A teraz nawet dzieci szkolne obchodzą ten dzień jako narodowy Dzień OXI, – dzień krnąbrności. Bardzo niezadowoleni z poziomu serwisu ewakuowali się jeszcze potem z Hellady najpierw Niemcy w 1944 r., a w 1947 r. Brytyjczycy. Amerykanie lądujący po nich trwają jeszcze na posterunkach, jednak już tylko w dwóch bazach, prawie już wypchnięci z Grecji na Bliski Wschód. Podobno do Grecji wybierają się teraz bankierzy, o jakieś pieniądze, jakieś odsetki ? Grecy szykują już swym gościom poczęstunek – pyszne koktajle Mołotowa.

Ciekawostki[edytuj • edytuj kod]

  • Nigdy na pewno nie wiesz, czy dobrze odczytałeś dane słowo w alfabecie greckim. Jakkolwiek byś go nie wymówił, możesz być pewien, że mówisz źle. Jest to ewenement, nad którym już od ponad 20 lat pracują amerykańscy naukowcy.
  • Na uwagę także zasługuje fakt, że Grecy wszystko robią wolno. Nawet z pożarami się nie spieszą.
  • Ale w miejscu spalonego lasu bardzo szybko budują potem domy, legalizowane przy okazji kolejnych wyborów do parlamentu.
  • Wikipedia twierdzi, że wiele znaków greckich już dawno przestało być używanych, co nie przeszkadza Grekom ich używać.
  • Lesbijki pochodzą od Grecji, a konkretnie od mikro-kontynentu o nazwie Lesbos.
  • Jeśli jakiś Grek będzie chciał cię czymś poczęstować to zrobi to własnoręcznie.
  • Rodowity Grek nie może się mylić. Gdy Grek myli się, patrz punkt pierwszy. Ale Grek umie nie zaprzeczać…
  • Grecy nie muszą się spowiadać. Gdy tylko zostają ochrzczeni dostają przepustkę do nieba.
  • Światła dla pieszych istnieją tylko i wyłącznie dla turystów. Rodowity Grek przejdzie na czerwonym lub po prostu będzie szedł po jezdni, zamiast po chodniku, nawet w obecności policji.
  • A jeśli ulicą, wzdłuż jezdni i sznura samochodów, zamiast po chodniku, idzie młoda Greczynka, zapewne będzie też zajęta rozmową przez telefon komórkowy i to z pomocą obu rąk.
  • Prowadząca auto Greczynka, jedną rękę ma spokojną, gdyż trzyma w niej telefon komórkowy, natomiast drugą ręką zamaszyście gestykuluje, gdyż trzyma w niej tylko papierosa.
  • Hymn Grecji jest tak długi, że nikt nie wie, o co w nim chodzi po 20. zwrotce, nie spamięta nawet słoń. Nie wierzysz? Spróbuj się nauczyć 138 zwrotek!

Polonia grecka[edytuj • edytuj kod]

Grecję zamieszkuje, wg różnych ocen, kilkadziesiąt tysięcy Polaków. Pomimo kryzysu, a konkretnie braku pracy, ludzie ci nie chcą wyjeżdżać na emigrację, ze swej Grecji do Polski.

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]