Christopher Hart

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

We wszystkich filmach, w których wystąpił, grał jedynie Dłoń.

FilmWeb obraża mistrza trików.

Christopher Hart (właśc. Hand, ur. w 1961 r. bez reszty ciała) - wirtuoz gry aktorskiej kanadyjskiego pochodzenia, pięciopalczasty iluzjonista, człowiek, który rozpieprzył Hollywood jedną ręką.

Hart pozdrawia fanów Nonsensopedii

Filmy, w których zobaczyć można jego rękę[edytuj • edytuj kod]

Wystąpił w filmie Rodzina Addamsów jako dłoń wychodząca z pudełka (tzw. Thing), co tak rozpędziło jego karierę, iż dwa lata później pojawił się w sequelu (Rodzina Addamsów 2), tym razem jednak o nazwie Rąsia. W horrorze Autostrada strachu wcielił się całą swą kończyną w postać Lefty'ego, co sugeruje którą dłoń od tylu lat widzimy (z ang. left znaczy lewy). Tak mu się to spodobało, że nakręcił własny film krótkometrażowy - One Hand, Left, gdzie dystyngowanie przez dziewięć minut pokazywał swe niezwykle zręczne śródręcze. Powrócił w Rodzina Addamsów: Spotkanie po latach i o dziwo znów nazywał się po prostu Thing. W produkcji Zręczne ręce był ręką kogoś innego - i choć tytuł sugeruje liczbę mnogą, to i tak Chris zagrał jedynie Rękę. Przełomowym dla jego fanów zjawiskiem okazała się dobitna rola w Anioł ciemności. Otóż ukazał tam swoje obie ręce i mimo że wystąpił gościnnie w jednym z odcinków serialu, przeszedł do historii jako aktor, który udowadnia, że nie trzeba mieć nawet twarzy, aby zdobyć uznanie w kinematografii.

Podobno wystąpił także w Columbo magika przy cmentarzu, aczkolwiek ze względu na liczbę odcinków tegoż nudnego serialu, nikt nie raczył go szukać. Nawet sam reżyser, Richard Levinson.

Oprócz tego, zgarnął swą dłonią kaskę za reklamy McDonalda, Hondy oraz RCA.

Styl gry[edytuj • edytuj kod]

Doskonale przyjęty przez krytyków filmowych sposób ekspresji idola nastolatek poskutkował nabyciem dwóch nagród Hollywood's Magic Castle do rąk własnych. Otrzymał również Grand Prix Magique będąc kapciowym Copperfielda. Obecnie zobaczyć go/ją/je można w programie TV's Magic Stars, którego i tak nie obejrzysz, bo jesteś Polakiem.

Fani wspominają dość często o idealnej wymowie jego ciała, więc można zaliczyć go do najlepszych mimów ostatnich kilku dekad. Liczymy na przyjazd Pana Ręki do Polski, by mógł się odbić w Alei Gwiazd.