Nirvana

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Najbardziej znany skład grupy. Na pierwszym planie Kurt ubrany w elegancką piżamę.

Odpierdolta się

Krist Novoselic do kumpli z Nirvany po operacji szczęki[1]

Nirvana – amerykański zespół grunge'owy, który zasłynął głównie tym, że nigdy nie chciał zasłynąć. Rozpowszechnił grunge i wszelkie związane z nim odłamy kulturowe, pseudokulturowe i subkulturowe. Zaczynali, powszechnie uważani za panków, lecz w odróżnieniu od punków zamiast tanich win woleli tanie dezodoranty (co przejawia się nawet w jednym z ich utworów). Najbardziej kontrowersyjny zespół wszechświata. Podobno teksty piosenek są po angielsku, ale nie można tego stwierdzić, ponieważ jeszcze nie urodził się taki, który by je zrozumiał.

Członkowie zespołu[edytuj • edytuj kod]

Kombajn jeszcze żywy, z kotkiem.
  • Kurt Kombajn – lider Nirvany, który popełnił samobójstwo, bo wyczerpał swoją plantację ziela. Zawczasu pełnił funkcję gitarzysty, jednak nigdy nie został zaliczony do grupy solowych wymiataczy, ponieważ jego główne zadanie w zespole to niewyżyte darcie mordy i rozwalanie WSZYSTKICH swoich gitar. Swoją śmiercią zapewnił sobie 3 artykuły w gazetach między innymi w „Teraz Rocku”. Kiedyś posługiwał się fałszywym nazwiskiem (Kurdt Kobain).
  • Krzyś Staroselic – taki sobie kumpel Kurta. Najmniej ważny członek zespołu, ponieważ jego głównym instrumentem była gitara basowa. Nie pełnił nawet funkcji wokalnych. Jego instrumentarium do dziś jest nieznane. Podobnie jak Phil Rudd z AC/DC miał operację twarzy. Podobnie jak Kurt kiedyś też posługiwał się fałszywym nazwiskiem (Chris Novoselic).
  • Dawid Groch – ostatni perkusista z tych, którzy grali z Nirvaną. Po tym jak Kurt wywalił go z kapeli (czytaj: popełnił samobójstwo), Dave założył własny band o nazwie Foo Fighters (nazwa ta wzięła się od reklamy podróbek pampersów o nazwie „Kau Fighters”). Jako jedyny z członków Nirvany nigdy nie posługiwał się fałszywym nazwiskiem, tzn. nigdy nie ulepszał tego, co dostał od Stwórcy. Jest autorem głównego riffu perkusyjnego, basowego i gitarowego (?) w „Scentless Apprentice” oraz wyrafinowanego tekstu tej piosenki („Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!”)
  • Czad Czajnik – poprzednik Dave'a. Niewiele o nim wiadomo. Tyle tylko, że źle wykorzystywał swoje garnki (tzn. gotował w nich).
  • Jason Never, maan – Kurt i Krist posługiwali się fałszywymi nazwiskami, a Jason, który był producentem, podawał się za gitarzystę rytmicznego (?). Często kosił Kurtowi gitary i przerabiał je w swojej dziupli, żeby niedostatecznie mądry Kurt się nie połapał. Wszystkie gitary, które Jason podebrał, zostały zniszczone na koncercie na ulicy Wiejskiej (rodzinna ulica Kurta).

Wybrana dyskografia[edytuj • edytuj kod]

  • Bleach – pierwsza płytka, złożona głównie z najprostszych bić perkusyjnych, komicznie banalnych kwintów i nic nie znaczących tekstów.
  • Nevermind – płyta legenda. Ciągłe i niewyczerpane źródło komercji na czele z Smells Like Teen Spirit i Lithium, które osiągnęło sukces głównie za sprawą ambitnego tekstu w refrenie (Jeeeeeeee!).
  • Incesticide – płyta widmo, nawet najwięksi fani Nirvany tego nie kojarzą.
  • In Utero – płyta, na której Kurt wyrażał swoje niechęci do wszystkiego. Był służącym (Serve the Servants), prosił o zgwałcenie (Rape Me), przepraszał za wszystko po kolei (All Apologies) i wykrzykiwał psychopatyczne, niezrozumiałe słowa (Tourette's).

Ciekawostki[edytuj • edytuj kod]

  • Zespół składa się z 3 niedoszłych muzyków, którzy nie skończyli żadnej szkoły muzycznej. Dlatego każdy z ich utworów przypomina dźwięk wyrzucenia trzech ton gwoździ do głębokiej piwnicy połączony ze śpiewem wyznawcy Allaha, przeważnie stękanie do mikrofonu.
  • Zespół Nirvana uważa się za twórcę nowego rodzaju metalu: Allahmetalu bądź w wersji nieoficjalnej P.Z.M.I.S. metal (Proszę zabij mnie i spal).
  • Kurt Cobain nie lubił Pearl Jamu – krytykował zespół za... komercyjność. Co było dość zabawne patrząc na fakt, że sam się zabił tylko po to, żeby rozreklamować swój zespół. To jest dopiero komercja!

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]

Przypisy

  1. Bądź jaki bądź – Historia Nirvany, Michael Azerrad