Strona główna
Witamy na Nonsensopedii!
Polskiej encyklopedii humoru, którą każdy może edytować.
Nonsensopedia Polska encyklopedia humoru |
NonNews Prawdziwe i urojone wiadomości |
Słownik Slangowy, alternatywny, jednojęzykowy |
Cytaty Kolekcja cytatów |
Gra Nie rozmawiamy o Grze |
Poradniki Zobacz jak to zrobić |
Nonźródła Materiały źródłowe |
Witamy na Nonsensopedii!
Polskiej encyklopedii humoru, którą każdy może edytować.
Artykuł na medal
Palenie czarownic – ulubiony sport świata katolickiego oraz protestanckiego. Jego początki datuje się na XII wiek, czyli średniowiecze. Największą popularność sport ten zdobył w renesansie.
- Zasady gry
Gra polega na znalezieniu, osądzeniu i na końcu – spaleniu czarownicy. Zależnie od moda, w grze mogą brać udział:
- Wersja niskobudżetowa:
- Wersja „na elitę”:
Gra zaczyna się od znalezienia wiedźmy; po pierwsze, drużyna ma na celu odnalezienie takowej, po czym przy użyciu przepisowych narzędzi (pochodnie, widły, zardzewiałe grabie, sztachety) zmuszenie jej do poddania się drużynie.
Czarownica, która nie zdołała uciec przed biorącym udział w zabawie była przez nich poddawania próbie kamienia. Polegało to na przywiązaniu do czarownicy liny zakończonej kamieniem, po czym kamień wraz z liną i czarownicą został wrzucony do wody. Jeżeli czarownica się uwolniła i wypłynęła oznacza to drugą turę gry czyli:
Wyszukiwanie pewnych cech charakterystycznych u podejrzanej. Im więcej takich cech posiadała czarownica, tym więcej punktów zdobywała drużyna za jej spalenie. Zaś jeżeli owa czarownica nie wypłynęła oznaczało to tak zwany „spalony”, czyli ta czarownica nie była czarownicą... i trzeba było szukać dalej innej czarownicy do zabawy.
- Że kokosowe Kizzersy da się łatwo ukryć przed sąsiadem?
- Czego użył tow. Gierek do podwojenia krajowej produkcji kul armatnich?
- Że amogus występował już w starożytnym Egipcie?
- Że w Zielonej Górze jest szansa, że jak wsiądziesz w niebycie to wysiądziesz w niebycie?
- Że Ingram M10 bez tłumika był idealny do pojedynków w budce telefonicznej?
- Że pracownicy zajezdni tramwajowej w Gliwicach co ranek słyszą muzykę chóralną?
…i z naszych przepastnych archiwów:
- Że Amigę można wyłączyć bez strat w ludziach i Puszczy Białowieskiej?
- Że poprockowcy zbierają wycinki z gazet?
- Że w języku tureckim nie ma spacji?
2023 r.:
Z archiwum NonNews:
2007
2009
Święto Straży Granicznej
- 1211 – zmarł Mieszko I Plątonogi, władca Polski. Potknął się i skręcił kark.
- 1575 – szlachta polska zauważyła, że król Henryk III Walezy uciekł do Francji. Tyle, że uciekł rok wcześniej.
- 1886 – Charles Elmer Hires opracował recepturę piwa korzennego. Przynajmniej raz Amerykanie zrobili coś dobrego.
- 1915 – rozpoczęła się bitwa pod Konarami. Przynajmniej walczyli w cieniu drzew…
- 1944 – wojska polskie pokonały niemieckie w bitwie pod Sucharami. W końcu to my mamy Strasburgera.
- 1953 – urodził się Pierce Brosnan,
irlandzki aktorBond. James Bond. - 1966 – w Chinach rozpoczęła się rewolucja kulturalna. Z kulturą to ona za dużo wspólnego nie miała.
- 2010 – w Europie Środkowej dobrze się powodzi.
- Że kokosowe Kizzersy da się łatwo ukryć przed sąsiadem?
- Czego użył tow. Gierek do podwojenia krajowej produkcji kul armatnich?
- Że amogus występował już w starożytnym Egipcie?
- Że w Zielonej Górze jest szansa, że jak wsiądziesz w niebycie to wysiądziesz w niebycie?
- Że Ingram M10 bez tłumika był idealny do pojedynków w budce telefonicznej?
- Że pracownicy zajezdni tramwajowej w Gliwicach co ranek słyszą muzykę chóralną?
…i z naszych przepastnych archiwów:
- Że Amigę można wyłączyć bez strat w ludziach i Puszczy Białowieskiej?
- Że poprockowcy zbierają wycinki z gazet?
- Że w języku tureckim nie ma spacji?