Strona główna
Witamy na Nonsensopedii!
Polskiej encyklopedii humoru, którą każdy może edytować.
Nonsensopedia Polska encyklopedia humoru |
NonNews Prawdziwe i urojone wiadomości |
Słownik Slangowy, alternatywny, jednojęzykowy |
Cytaty Kolekcja cytatów |
Gra Nie rozmawiamy o Grze |
Poradniki Zobacz jak to zrobić |
Nonźródła Materiały źródłowe |
Witamy na Nonsensopedii!
Polskiej encyklopedii humoru, którą każdy może edytować.
Artykuł na medal
Krytyka literacka – działalność współczesna danemu okresowi, stawiająca sobie za cel przedstawienie jak największej ilości rozbieżnych interpretacji jednego utworu, nurtu, lub trendu literackiego. Jednym z podstawowych obszarów działania krytyki jest polemika, w której wszelkie rozbieżności między zdaniem swoim a oponentów tłumaczy się ograniczeniami umysłowymi oponentów, lenistwem, analfabetyzmem albo tendencyjnością. Krytyka literacka nie zajmuje się, chociaż można by przypuszczać, że się zajmuje, oceną i hierarchizacją tekstów kultury, a jedynie ustalaniem wewnętrznej hierarchii między krytykami literackimi pod pozorem dbałości o najnowsze dokonania na rynku wydawniczym.
Krytyka literacka w wysokonakładowych pismach działa jak sieć rybacka w którą łapią się co większe okazy, a płotki przelatują przez oka sieci, które należy rozumieć jako redakcyjną selekcję, jak wystrzelone z procy. Ostatecznym dla autora celem takiej krytyki jest samo odnotowanie książki w wysokonakładowym piśmie i zaistnienie jej w zbiorowej świadomości czytelników, niezależnie od tego co się mówi, w myśl zasady: byleby nie przekręcali nazwiska. Krytyka literacka konsekwentnie ignoruje pisarzy antysalonowych, takich jak Waldemar Łysiak.
Krytyka literacka w niskonakładowych pismach zajmuje się tłumaczeniem skomplikowanych zespołów terminów (patrz też: paradygmat w nauce) na inne skomplikowane zespoły terminów oraz wynajdywaniem nowych modeli interpretacji dla starych zjawisk, którym przyporządkowane są już stare i sprawdzone.
Krytyka literacka podobnie jak czytelnictwo jest na wymarciu i istnieje tylko z przyzwyczajenia z czasów, kiedy rzeczywiście miała coś do powiedzenia. Skąd ten impet, skoro wymarła na dobre pół wieku temu, trudno powiedzieć.
Głównymi kierunkami najnowszej krytyki literackiej są Klapczyzm, Odczepizm, Solipsyzm i Kazimieryzm Szcz(e)ukliwy.
- Że kokosowe Kizzersy da się łatwo ukryć przed sąsiadem?
- Czego użył tow. Gierek do podwojenia krajowej produkcji kul armatnich?
- Że amogus występował już w starożytnym Egipcie?
- Że w Zielonej Górze jest szansa, że jak wsiądziesz w niebycie to wysiądziesz w niebycie?
- Że Ingram M10 bez tłumika był idealny do pojedynków w budce telefonicznej?
- Że pracownicy zajezdni tramwajowej w Gliwicach co ranek słyszą muzykę chóralną?
…i z naszych przepastnych archiwów:
- Że dzieci często wiedzą o seksie więcej niż dorośli?
- Że zagłębie frytkowe to rzędy krzywych bud?
- Jakie jest radio Sputnik?
Światowy Dzień Kosmosu
Światowy Dzień Rozwoju Kulturalnego i Dzień Odnawiania Znajomości. A w Polsce mamy Dzień Kadeta.
- 13,75 miliarda lat temu –
na świat przyszedł światurodził się kosmos, można by powiedzieć, że z wielkim hukiem. - 1674 – pewien szlachcic został królem i doczepił sobie trzy kreski po imieniu. Co z tego wyszło? Jan III Sobieski.
- 1881 – powstał Amerykański Czerwony Krzyż, organizacja pilnująca, by żadnemu Amerykaninowi nie zabrakło hamburgerów.
- 1904 – w Paryżu biedni działacze sportowi założyli fundację o skrótowcu FIFA, dbająca o łapówki dla każdego z nich.
- 1935 – tego dnia ma urodziny też inna fundacja, tym razem zajmująca się ustawianiem granic Niemiec tam gdzie być powinny, mianowicie Wehrmacht.
- 1939 – Ernest Wilimowski pobił rekord polskiej ligi, strzelając 10 goli w jednym meczu. Selekcjoner III Rzeszy przygotował volkslistę.
- 1956 – amerykański rząd zapewnia darmowe fajerwerki mieszkańcom atolu Bikini.
- 1972 – pewien człowiek z artystyczną duszą stwierdził, że Michał Anioł to pa a nie rzeźbiarz i zaczął poprawiać młotkiem jego dzieła, znajdujące się w muzeum.
- 1993 – ogromny statek kosmiczny (pewnie lotniskowiec) z floty kosmitów zasłonił Słońce. My to nazywany zaćmieniem i zganiamy winę na Księżyc.
- Że kokosowe Kizzersy da się łatwo ukryć przed sąsiadem?
- Czego użył tow. Gierek do podwojenia krajowej produkcji kul armatnich?
- Że amogus występował już w starożytnym Egipcie?
- Że w Zielonej Górze jest szansa, że jak wsiądziesz w niebycie to wysiądziesz w niebycie?
- Że Ingram M10 bez tłumika był idealny do pojedynków w budce telefonicznej?
- Że pracownicy zajezdni tramwajowej w Gliwicach co ranek słyszą muzykę chóralną?
…i z naszych przepastnych archiwów:
- Że dzieci często wiedzą o seksie więcej niż dorośli?
- Że zagłębie frytkowe to rzędy krzywych bud?
- Jakie jest radio Sputnik?